Waleczne wilczyce, wilki i szczeniaki... magiczne wilki
-Amber! A co z watahą? Ktoś musi nią zająć... ja też chciałbym żyć z tobą ale...
Offline
-Trudno ! Niech kttoś inny się nią zajmie !
Offline
Rick - Ale panna Garry mówiła, że czarodziej Byk umie odczarować czyjąś śmierć... ja nie muszę być duchem, może mnie odczarować, ale kochanka musi ze mną być.
Offline
-Dobrze ale gdzie oni są ? Ja ich nie znam ...
Offline
Rick Nie trzeba znać. Serce samo powie gdzie są. A teraz chodź za mną!
Offline
-Dobrze ! <SZYBKO pobiegła za Rick'iem
Offline
Rick Jesteśmy. - powiedział. * Amber nigdzie nie widziała niczego co by przypominało jej te miejsce *
Offline
<Rozgląda się>
-Gdzie my jesteśmy ?
Offline
-Co ? Czyli ja nieżyje ?
Offline
Rick Tak, ale gdy tam dotrzemy, porozmawiamy z magikiem, on odda nam życie i będzie tak jak dawniej. Chyba, że chcesz poznać moich nowych kumpli i co jest w raju...
Offline
Może najpierw mnie zapoznasz ?
Offline
Rick Ok! Najpierw musisz nauczyć się latać. To proste, skup się tylko i podskocz. A teraz mnie złap za łapę.
* Rick wzbił się w niebo *
Offline
*Amber łapie Ricka za łape i unosi sie do góry*
Offline
Rick Nie prawda, że miło tak sobie razem polatać? A teraz pokaże ci restauracje dla zwierząt!
Offline